|
www.narutoandshippuuden.fora.pl Forum o świetnym anime Naruto i innych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Orihime
Administrator
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:17, 31 Sie 2009 Temat postu: Saiyuki |
|
|
Fabuła Gensomaden Saiyuki jest luźno oparta na starożytnej chińskiej opowieści ludowej Hsi Yu Chi, czyli Podróż na Zachód, znanej także jako Małpa, opowiadającej o buddyjskim mnichu Tripitace i jego trzech nadprzyrodzonych towarzyszach. Hsi Yu Chi relacjonuje ich czternastoletnią podróż do Indii, odbytą w poszukiwaniu świętych buddyjskich sutr i przedstawia 81 wyzwań, jakim muszą sprostać w trakcie jej trwania.
Akcja toczy się w mistycznym świecie Tougenkyo – Raj, Arkadia, Shangri‑La, zawieszonym między Niebem a Ziemią, gdzie ludzie i demony żyją razem w harmonii i pokoju, podpatrywani przez licznych znudzonych bogów. Jednakże idylla zostaje nagle zakłócona przez wydarzenia mające miejsce w odległym zakątku świata. Powstała w ich efekcie mistyczna aura sprawia, że demony ogarnia morderczy szał i obracają się one przeciwko ludziom. Mnich Genjo Sanzo (powiernik jednego z pięciu niebiańskich Zwojów Ziemi) z boskiego polecenia udaje się wraz z trzema towarzyszami – Son Goku, Cho Hakkai i Sha Gojyo – w podróż na Zachód. Ich celem jest zatrzymanie eksperymentów mających spowodować odrodzenie się straszliwego władcy demonów – Gyoumy. Na ich drodze stają liczni wrogowie, nasyłani przez Kougaijiego, syna Gyoumy, który pragnie uwolnić matkę, uwięzioną przed wiekami wraz z jego ojcem. Aby dokonało się zmartwychwstanie demonicznego władcy, niezbędne jest zgromadzenie wszystkich niebiańskich zwojów. W późniejszym czasie do rozgrywki dołączają trzej zbuntowani bogowie, którzy pragną zdobyć sutry, by zrealizować własne cele. Staje się też jasne, że związki między czterema towarzyszami a bogami są znacznie bliższe niż mogłoby się zdawać.
Fabuła nie jest zbyt skomplikowana, przynajmniej na początku. Sanzo, Goku, Gojyo i Hakkai podróżują przez Tougenkyo jeepem, który jest w istocie malutkim smokiem Hakuryuu, towarzyszem Hakkai. Czterej podróżnicy (plus smok, rzecz jasna) przedstawiają nad wyraz barwne i odmienne osobowości: nietowarzyski i bezlitosny młody mnich Genjo Sanzo; obdarzony niewiarygodną potęgą, niewinny i wiecznie głodny Son Goku; przystojny, wyluzowany kobieciarz Sha Gojyo i łagodny, zawsze uśmiechnięty Cho Hakkai. Wraz z rozwojem akcji poznajemy naszych bohaterów coraz lepiej, dowiadujemy się też wiele o ich przeszłości i okolicznościach ich pierwszego spotkania.
Głównym bohaterom, oprócz dybiących na ich życie band demonów, towarzyszy liczna grupa postaci drugoplanowych, których motywy działania są często bardzo podobne, ostatecznie prowadząc do morderczej konfrontacji. Koniec serii nie zamyka całej historii, finał jest zarówno smutny, jak i dość zaskakujący za sprawą „boskiej” interwencji. Dalsze perypetie bohaterów poznajemy w kolejnych częściach cyklu: liczącej sobie 25 odcinków serii Saiyuki Reload, 26‑częściowym Saiyuki Gunlock oraz filmie pełnometrażowym i dwuczęściowej serii OVA.
Przedstawiony w Saiyuki świat stanowi całkiem zgrabny mariaż średniowiecznych Chin i rzeczywistości, z licznymi „zdobyczami” naszego świata, takimi jak pistolet Sanzo (jest to jednak mistyczna broń, służąca niszczeniu demonów), karabin maszynowy (jednego ze zbuntowanych bogów), a także liczne inne przedmioty, np. papierosy czy zapalniczki, o strojach niektórych postaci nie wspominając. Jeep, będący alternatywną postacią smoka Hakuryuu, to kolejny przykład elementów świata współczesnego. Również miejsce, gdzie prowadzone są prace nad wskrzeszeniem Gyoumy, jest czymś na kształt bazy naukowo‑wojskowej, z komputerami, windami i naukowcami w kitlach. Taki miszmasz stanowi sympatyczną scenerię dla opowieści, która czasami wzrusza, a czasami śmieszy.
Nadszedł czas, by rozprawić się z kwestiami technicznymi. Animacja niestety nie stoi na zbyt wysokim poziomie, postacie bywają rysowane ładnie, ale często scenerii albo nie ma, albo brak w niej szczegółów. Odnosi się wrażenie, że zamiast animacji widzimy pokaz slajdów lub różnych ujęć twarzy postaci, zapełniających czas ekranowy. Do tego dorzucono, szczególnie w dalszych odcinkach, sporo komputerowej animacji, która nawet przypadkowego widza swoją nieporadnością przyprawi o ból zębów. Zaskakujące jest jednak, że w którymś momencie całość zaczyna sprawiać całkiem udane wrażenie, ukazując na banalnym tle postaci, które mnie przynajmniej szybko przypadły do gustu. Nie mogę się pozbyć wrażenia, że twórcy przypadkowo zrobili coś, co się spodobało, mimo minimalnych funduszy włożonych w stworzenie tego anime.
Muzyka jest sporym plusem serii i z czasem jest jej coraz więcej. Piosenki z openingu i endingu są bardzo zgrabne – szczególnie jedna z nich zapadła mi w pamięć. W fabule nie znalazłam większych dziur – podobał mi się sposób upchnięcia wielu wątków w zwartą całość. Minusem może być pewna schematyczność: chwilami mamy do czynienia z jednodcinkowymi historyjkami, kończącymi się wysłaniem w zaświaty kolejnego przeciwnika. Humor, choć może niezbyt wyszukany, zmusza do uśmiechu, a kilka postaci ma charakter wybitnie komediowy.
Gensomaden Saiyuki obejrzałam, znając następne części cyklu i chcąc się dowiedzieć, dlaczego bohaterowie przemierzają świat i co tak naprawdę chcą osiągnąć. Seria stanowi miły przerywnik – choć biorąc po uwagę całkowity rozmiar cyklu, dość długi – na czas między poszukiwaniem innych, bardziej ambitnych pozycji.
Fotki:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Orihime dnia Sob 14:46, 14 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
HatakeKakashi
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Konoha Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:01, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
nie ma obrazków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orihime
Administrator
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:52, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jak dodawałam to były. ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
HatakeKakashi
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła, Konoha Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:00, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ja widze jakiegos kreskowego kota w sedesie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Otaku
Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:31, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
To się nazywa hotlink po więcej info odsyłam do wikipedii bo mi się pisać nie chcę [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orihime
Administrator
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:47, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Już jest dobrze ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|